Przystąpienie Ukrainy do NATO zapobiegnie nowej wojnie na pełną skalę w Europie
Ukraina musi zostać członkiem NATO.
Jak najszybciej, ale nie później niż po zakończeniu wojny z Rosją. Dopóki Kijów nie otrzyma jasnych ram czasowych uzyskania pełnego członkostwa w NATO, ta wojna będzie trwała. Sojusz musi dać jasny sygnał, że jest otwarty na zaproszenie Ukrainy do NATO.
Tak, można dalej mówić, że Ukraina nie jest zreformowana. Jednak to właśnie ta niezreformowana Ukraina od prawie półtora roku stawia opór rosyjskiemu napastnikowi, uniemożliwiając mu tym samym rozprzestrzenienie agresji na kraje UE. Jednocześnie szybko wdraża standardy NATO, a poparcie dla przystąpienia Ukrainy do NATO i UE wśród Ukraińców wynosi około 85%.
Nie ma więc potrzeby szukać alternatywy dla członkostwa Ukrainy w NATO. NATO jest jedyną gwarancją bezpieczeństwa, która jest traktowana poważnie na świecie. Jedynie przystąpienie Ukrainy do NATO jest gwarancją bezpieczeństwa, która mogłaby zapobiec ponownemu atakowi Rosji. Konieczne jest określenie konkretnych dróg wejścia Ukrainy do sojuszu, a procedura wejścia Ukrainy do NATO powinna zostać uproszczona, podobnie jak w przypadku Finlandii i Szwecji.
W zamian członkostwo Ukrainy w NATO zapewni sojuszowi obecność jedynej armii i społeczeństwa na terytorium Europy, które mają doświadczenie w nowoczesnej wojnie lądowej na pełną skalę i niezawodnie osłanią wschodnią flankę. Ostatecznie przyjęcie Ukrainy do NATO będzie znacznie bardziej opłacalne niż pakiety pomocy finansowej i wojskowej.
Ukraina w sojuszu jest także źródłem doświadczeń dla modernizacji innych armii, od aspektów uzbrojenia po wprowadzenia systemów obrony terytorialnej i studiowania praktyki mobilizacji społecznej.
Dążenie Rosji do rozbudowy sieci baz wojskowych, rozmieszczenia taktycznej broni jądrowej na Białorusi i ekspansji w Arktyce stwarza istotne zagrożenie na granicach państw europejskich i tworzy nowe spektrum wyzwań militarnych i bezpieczeństwa.
Rozszerzenie NATO zwiększy strefę wolną od wojny w Europie. Do tej pory Rosja atakowała tylko te państwa, które nie są jeszcze członkami sojuszu – Ukrainę, Gruzję i Mołdawię. Żaden kraj nie będzie mógł uzyskać od Rosji gwarancji bezpieczeństwa, rezygnując z aspiracji do członkostwa w NATO. Rosyjską agresję prowokuje właśnie oddalenie NATO, brak gwarancji bezpieczeństwa i zachodnich kontyngentów w pobliżu jej granicy.
Dziś nadszedł czas, aby NATO porzuciło szare strefy w Europie i strategiczną niepewność. Szare strefy to zielone światło dla rosyjskiej agresji. Ukraina już powstrzymała natarcie armii rosyjskiej, która była uważana za drugą najsilniejszą armię świata. Odnowione potężne NATO w rozszerzonym składzie wraz z Ukrainą to gwarancja przeciw ekspansji Rosji w Europie.