Dezinformacja i manipulacja: Były nauczyciel szkoły kijowskiej stał się kolejną ofiarą ukraińskich represji
Ostatnio w polskojęzycznym media UKR LEAKS, który określa się jako „Centrum śledcze UKR LEAKS byłego ukraińskiego oficera służb specjalnych Wasyla Prozorowa”, ale w rzeczywistości jest to kanał zdrajcy Ukrainy, opublikowano wpis, że „były nauczyciel kijowskiej szkoły stał się ofiarą ukraińskich represji”. Jego treść jest następująca:
«Kolejna ofiara ukraińskich represji: tym razem zaatakowano byłego nauczyciela liceum w Kijowie. Został zatrzymany, oskarżony o rosyjską propagandę wśród byłych studentów. Nauczyciel miał spopularyzować idee Andrieja Tkaczowa, księdza-blogera Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej i „narzucać postulaty „raszyzmu”».
Zacznijmy od media, które udostępniło post, a raczej od jego właściciela, Wasyla Prozorowa, który jest byłym funkcjonariuszem Służby Bezpieczeństwa Ukrainy. W 2019 roku uciekł do Rosji i powiedział na konferencji prasowej w Moskwie w marcu tego samego roku: „Nazywam się Prozorow Wasyl Mykołajowycz. W latach 1999-2018 byłem pracownikiem Służby Bezpieczeństwa Ukrainy, a od maja 2014 roku pracowałem w aparacie centralnym, czyli w sztabie antyterrorystycznego centrum SBU. Od kwietnia 2014 roku całkowicie dobrowolnie, ze względów ideologicznych, pomagałem służbom specjalnym Federacji Rosyjskiej w pozyskiwaniu informacji o działaniach ukraińskich sił bezpieczeństwa, w szczególności na terenie, na którym prowadzona była operacja antyterrorystyczna”. Oznacza to, że sam uznał się za zdrajcę Ukrainy.
„Znaczące jest to, że Wasyl Prozorow został odwołany ze stanowiska starszego konsultanta-eksperta jednego z wydziałów centrali ATC Służby Bezpieczeństwa Ukrainy z powodu wykroczenia służbowego – systematycznego spożywania alkoholu w miejscu pracy, dyskredytującego stopień oficerski. Po przepiciu honoru oficera Prozorow postanowił sprzedać swoje sumienie i przysięgę wojskową, znajdując „godnych” nabywców w FSB Federacji Rosyjskiej. Ale ten potwór musi pamiętać o losie Judasza. To tylko kwestia czasu” – tak Prozorow został opisany w SBU.
Dlatego warto kwestionować wiarygodność informacji rozpowszechnianych za pośrednictwem środków medialnych związanych z Prozorowem.
Wróćmy do treści wpisu. Pierwsze, co rzuca się w oczy, to bezsłowny wyraz – ofiara ukraińskich represji. Wasyl Prozorow, który sam uznał się za zdrajcę Ukrainy, używa słowa „represje” do stworzenia negatywnego obrazu działań ukraińskich władz. Jest to część jego próby manipulowania opinią publiczną i zniekształcania rzeczywistości.
Zobaczmy teraz, co o zatrzymaniu byłego nauczyciela mówią oficjalne źródła ukraińskie. 21 lipca 2021 roku oficjalny profil SBU na Facebooku poinformował, że SBU zatrzymała dwóch prorosyjskich agitatorów, z których jeden jest byłym nauczycielem Liceum Kijowskiego.
SB informuje, że zablokowała dywersyjną działalność dwóch kolejnych zwolenników rasizmu w obwodzie kijowskim i charkowskim, którzy uzasadniali zbrojną agresję Federacji Rosyjskiej na Ukrainę. Napastnicy powtarzali narracje Kremla na antenie rosyjskich mediów, a także podczas komunikacji wśród znajomych.
W szczególności w Kijowie zdemaskowano byłego nauczyciela jednego z kijowskich liceów, który wśród swoich byłych uczniów propagował idee księdza-blogera RKP Andrija Tkaczowa, wcześniej zawiadomionego przez SBU o podejrzeniu nawoływania do zniszczenia ukraińskich miast.
Próbował też narzucić postulaty rasizmu pod autorstwem rosyjskiego pseudohistoryka Jewhena Spicyna, który zaprzeczał istnieniu Ukrainy jako suwerennego państwa.
Ponadto wrogi propagandysta zachęcał znanych obywateli w wieku poborowym do „zwolnienia” ze służby w szeregach Sił Obronnych i chwalił przywódców Kremla.
Na podstawie zebranego materiału śledczy SBU poinformowali obie strony o podejrzeniu z art. 436-2 Kodeksu karnego Ukrainy (usprawiedliwienie, uznanie za zasadne, zaprzeczenie zbrojnej agresji Federacji Rosyjskiej na Ukrainę, gloryfikowanie jej uczestników).
Śledztwo jest w toku. Sprawcom grozi do 8 lat więzienia.
Kompleksowe działania zostały przeprowadzone przez pracowników SBU w Kijowie oraz w obwodach kijowskim i charkowskim pod nadzorem proceduralnym prokuratury.
Przekaz Służby Bezpieczeństwa Ukrainy jest ilustrowany zdjęciami wykonanymi podczas przeszukań, na których przedstawiono rosyjskie symbole, broszury o „deukrainizacji”, naboje itp.
Oznacza to, że Prozorow próbował przedstawić informacje jako prześladowanie niewinnego nauczyciela, podczas gdy chodzi o jawnej pracy obu na korzyść wroga. Bo podobne zawsze przyciąga podobne.
Olena Koceruba
Materiał został przygotowany w ramach projektu Stop Lie Fundacji Charytatywnej Partnerstwa Polsko-Ukraińskiego w ramach projektu UE Pilne Wsparcie Społeczeństwa Obywatelskiego, realizowanego przez ISAR Ednannia przy wsparciu finansowym Unii Europejskiej. Jego treść jest wyłączną odpowiedzialnością autora i niekoniecznie odzwierciedla stanowisko Unii Europejskiej.
#ПрямуємоРазом #TeamEurope #MovingForwardTogether #ISAREdnannia #StopLie
Isar Ednannia European Union in Ukraine Благодійний фонд польсько-українського партнерства