Maria Alekseievych i Oleksandra Mazur o pracy informacyjnej za granicą i priorytetowych obszarach pracy
„Jednym z obszarów naszej pracy jest rozpowszechnianie informacji o ataku terrorystycznym zarówno na Ukrainie, jak i za granicą. Jest to konieczne, aby społeczność międzynarodowa zrozumiała i zobaczyła, z jakim okrutnym i cynicznym wrogiem mamy do czynienia; aby świat zrozumiał, że konieczne jest potępienie Rosji za wszystkie zbrodnie wojenne popełnione na terytorium Ukrainy i postawienie Rosjan przed wymiarem sprawiedliwości; oraz przywrócenie obrońców i wszystkich ukraińskich jeńców wojennych, którzy ucierpieli w wyniku ataku terrorystycznego”. – Maria Alekseievych i Oleksandra Mazur, przedstawicielki Wspólnoty Rodzin Ołeniwki, o pracy informacyjnej za granicą i priorytetowych obszarach pracy. Informuje o tym Upmp.news.
Od dnia masowego zabójstwa w kolonii wołnowaskiej nr 120 (Ołeniwka) minęło ponad półtora roku. W tym czasie organizatorzy i sprawcy rosyjskiej zbrodni wojennej nie zostali jeszcze znalezieni, dokładna liczba zabitych i rannych obrońców jest nadal nieznana, a około 120 obrońców Mariupola, którzy zostali ranni tej nocy, nadal jest przetrzymywanych w rosyjskiej niewoli. Rodziny rannych i zabitych podczas ataku terrorystycznego w Ołeniwce w organizacji społecznej „Wspólnota Rodzin Ołeniwki” już od ponad roku starają się nie pozwolić światu zapomnieć o publicznej egzekucji ukraińskich obrońców i robią wszystko, co możliwe, aby osiągnąć sprawiedliwość oraz zwrócić ofiary ataku terrorystycznego z rosyjskiej niewoli.
Jednym z obszarów naszej pracy jest rozpowszechnianie informacji o ataku zarówno na Ukrainie, jak i za granicą. Jest to konieczne, aby społeczność międzynarodowa zrozumiała i zobaczyła, z jakim okrutnym i cynicznym wrogiem mamy do czynienia; aby świat zrozumiał, że konieczne jest potępienie Rosji za wszystkie zbrodnie wojenne popełnione na terytorium Ukrainy i postawienie Rosjan przed wymiarem sprawiedliwości; oraz sprowadzenie z powrotem obrońców i wszystkich ukraińskich jeńców wojennych, którzy ucierpieli w wyniku ataku terrorystycznego.
Dlatego my, Wspólnota Rodzin Ołeniwki, poprosiliśmy przedstawicieli ukraińskiej diaspory za granicą, aby pomogli nam opowiedzieć obcokrajowcom o ataku terrorystycznym w Ołeniwce. Przekazaliśmy wszystkie niezbędne informacje na temat zabójstw i okaleczeń jeńców wojennych w nocy 29 lipca 2022 roku oraz materiały, z których korzystali obcokrajowcy i Ukraińcy wychodzący na manifestacje. Akcje na wsparcie jeńców wojennych i poświęcone atakowi terrorystycznemu w Ołeniwce odbyły się w 11 krajach, w tym: Francji, Anglii, Niemczech, Szwecji, Włoszech, Hiszpanii, USA, Polsce, Australii, Kanadzie i Irlandii. W niektórych z tych krajów akcje odbywały się w różnych miastach. W sumie udało nam się zorganizować około 20 akcji, dla większości których dostarczyliśmy nasze materiały i załatwiliśmy organizację, a niektórzy dołączyli po publikacjach o międzynarodowych akcjach w naszych sieciach społecznościowych. Ponadto 24 lutego na całym świecie odbyły się akcje poparcia dla Ukrainy, a także poprosiliśmy ludzi w różnych krajach, aby wyszli z plakatami poświęconymi atakowi terrorystycznemu w Ołeniwce i przypominającymi im o jeńcach wojennych.
Podczas jednej z akcji w Sacramento organizatorzy zbierali pieniądze dla 3 Brygady Szturmowej, a także przypominali ludziom o ataku i jeńcach wojennych. Organizacja wolontariacka Sunflower Society of Sacramento przesłała zebrane po wydarzeniu fundusze na konto PayPal brygady. Nasza społeczność uważa, że są to niezbędne środki podczas wszystkich wydarzeń, które odbywają się za granicą, ponieważ wojna wciąż trwa, a my i cały cywilizowany świat musimy wspierać naszych obrońców i pomóc pokonać państwo-agresora.
Ważne było, aby obcokrajowcy mogli dowiedzieć się o rosyjskiej zbrodni wojennej, zobaczyć twarze poległych bohaterów i obrońców rannych w ataku, którzy nadal są przetrzymywani w niewoli. Wezwali organizacje międzynarodowe i cały świat do działania w celu zapewnienia międzynarodowego śledztwa i powrotu ukraińskich jeńców wojennych.
W Polsce regularnie odbywają się akcje upamiętniające jeńców wojennych, ale nie są one zbyt liczne, biorąc pod uwagę liczbę Ukraińców w Polsce. W tym roku organizacje w Warszawie i Krakowie już przypomniały o Ołeniwce. Być może było jeszcze kilka przypomnień, ale nie zostaliśmy o nich poinformowani. Dlatego z niecierpliwością czekamy na ogłoszenie, abyśmy mogli współpracować ze wszystkimi, którym zależy na tym temacie.
Polska jest krajem, który doświadczył rosyjskiej okupacji i masowych represji ze strony Rosjan wobec Polaków. Rosjanie stosowali również taktykę zbrodni wojennych przeciwko Polakom, w tym masową egzekucję polskich jeńców wojennych w Katyniu. Ta bliskość naszych doświadczeń pomaga obecnie budować most wzajemnego zrozumienia, ponieważ analizując wypowiedzi polskich intelektualistów i publikacje w polskich mediach, widzimy ich zrozumienie, że ludobójstwo dokonane przez Rosjan nie zna granic. Mówiąc precyzyjniej, granica jest tam, gdzie Rosjanom kończy się energia do ludobójstwa.
Planujemy dołączyć do szeregu polsko-ukraińskich wydarzeń, ponieważ zbrodnie wojenne nie ulegają przedawnieniu, a zbrodnicze państwo musi zostać pociągnięte do odpowiedzialności za wszystko, bez względu na to, jak zmienia swoją nazwę, granice czy narracje.
Planujemy kontynuować realizację różnych inicjatyw naszej społeczności, w tym tych związanych z pracą za granicą. W kwietniu odbędzie się kolejna akcja poświęcona atakowi terrorystycznemu w Ołeniwce oraz jeńcom wojennym w Wiedniu. Jeśli któraś z osób przebywających obecnie za granicą może zorganizować podobne akcje i wydarzenia, podczas których obcokrajowcy będą mogli dowiedzieć się więcej o ataku terrorystycznym i wesprzeć Ukrainę, prosimy o kontakt za pośrednictwem naszych mediów społecznościowych. Jesteśmy otwarci na dialog i nową współpracę, aby osiągnąć nasz cel.
W czasie istnienia naszej wspólnoty odbyliśmy wiele spotkań z organami państwowymi Ukrainy. To zarówno z Koordynacyjnym Sztabem ds. Obchodzenia się z Jeńcami Wojennymi, z Dmytrem Lubincem, który jest upoważnionym Wysokiej Rady Ukrainy ds. Praw Człowieka, z SBU, Biurem Prokuratora Generalnego, szefem Kancelarii Prezydenta Andrijem Jermakiem oraz szefem Służby Wywiadu Obronnego Kyryłem Budanowem. Na każdym spotkaniu prosiliśmy o pomoc i wsparcie w rozwiązaniu najważniejszych kwestii od czasu brutalnego i cynicznego rosyjskiego ataku terrorystycznego w Ołeniwce: powrotu obrońców rannych w ataku, ustanowienia narodowego dnia pamięci bohaterów poległych w ataku oraz międzynarodowego śledztwa w sprawie ataku.
Na przykład 9 stycznia 2024 r. odbyliśmy spotkanie na wysokim szczeblu z ukraińskim rządem, z szefem Kancelarii prezydenta Andrijem Jermakiem i szefem HUR Kyrylem Budanowem. Podkreśliliśmy, że aby uwolnić rannych obrońców z niewoli podczas ataku terrorystycznego w Ołeniwce, musimy poprosić o pomoc kraje, które już aktywnie uczestniczyły w wymianie jeńców wojennych między Ukrainą a Rosją, a mianowicie Turcję, Arabię Saudyjską i Zjednoczone Emiraty Arabskie. Chcemy udać się do tych krajów, aby porozmawiać z rządami i pokazać im konsekwencje ataku terrorystycznego w Ołeniwce, powiedzieć im, co wiemy dzisiaj i poprosić o wsparcie, aby stać się pośrednikami w wymianie rannych obrońców między Ukrainą a Rosją lub znaleźć kraj trzeci, który jest gotów zobowiązać się do przestrzegania Konwencji Genewskiej w sprawie traktowania jeńców wojennych. Zapewniono nas, że prace w tym kierunku są w toku, ale nasza społeczność będzie zaangażowana w wyjazdy międzynarodowe. Jednak od spotkania minęły ponad dwa miesiące i nie mamy żadnych rezultatów.
Ponadto 28 lipca 2024 r. miną dwa lata od ataku terrorystycznego w Ołeniwce, ale Dzień Pamięci Straconych Bohaterów nie został jeszcze ustanowiony na szczeblu państwowym. Nie było odpowiedzi na petycję zarejestrowaną przez naszą społeczność w lipcu ubiegłego roku, która otrzymała ponad 25 000 głosów. Poprosiliśmy posłów o zarejestrowanie projektu ustawy o ustanowieniu Dnia Pamięci, a jeden z nich zrobił to kilka miesięcy temu, ale ten projekt uchwały jest nadal rozpatrywany. Na spotkaniu z Jermakiem i Budanowem również o tym rozmawialiśmy, a oni zapewnili nas, że ta kwestia zostanie rozwiązana.
Potrzebujemy również, aby ukraińskie ambasady pracowały nad promowaniem tematu ataku terrorystycznego w Ołeniwce i jeńców wojennych w znacznie większym stopniu niż obecnie. Zwróciliśmy się do ukraińskich ambasadorów z naszymi prośbami około dwa miesiące temu, ale większość z nich nie odpowiedziała. Niektórzy z nich powiedzieli nam, abyśmy skontaktowali się z Centralą Koordynacyjną ds. Traktowania Jeńców Wojennych, Komisarzem Parlamentu Ukraińskiego ds. Praw Człowieka i innymi organami państwowymi, chociaż jesteśmy z nimi w stałym kontakcie i wielokrotnie prosiliśmy ich o pomoc. Ponadto nasze prośby były kierowane do ambasadorów. Nasze działania za granicą organizowaliśmy wspólnie z diasporami, bez pomocy Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Uważamy, że wszystkie agencje rządowe powinny pracować nad sprowadzeniem naszych ludzi z niewoli, uczczeniem pamięci poległych w tej wojnie, zrobieniem wszystkiego, aby postawić Rosję przed wymiarem sprawiedliwości za jej zbrodnie wojenne i pomóc naszym żołnierzom przyspieszyć zwycięstwo. Aby to zrobić, każdy musi dać z siebie wszystko, zwłaszcza ci ludzie, którzy mają ku temu możliwości, zasoby i wpływy.
Autorki: Maria Aleksiejewicz i Ołeksandra Mazur