Andrzej Duda w Gruzji: mało jest państw i narodów tak sobie bliskich jak nasze
Prezydent RP Andrzej Duda przemawia podczas w uroczystości z okazji Dnia Niepodległości Gruzji na Placu Wolności w Tbilisi PAP/Leszek Szymański

Andrzej Duda w Gruzji: mało jest państw i narodów tak sobie bliskich jak nasze

Mało jest państw i narodów tak sobie bliskich jak nasze; łączą nas te same wartości, a spośród nich najważniejsze, to umiłowanie wolności i suwerenności; mamy je głęboko zakorzenione w naszych duszach od stuleci – mówił w środę prezydent Andrzej Duda w Tbilisi podczas obchodów Święta Niepodległości Gruzji. Informuje o tym Upmp.news powołując się na Polskie Radio.

Prezydent Duda nawiązał do 1918 r., kiedy Gruzja odzyskała niepodległość, wskazując, że naród tego kraju dokonał wówczas fundamentalnego wyboru i opowiedział się za samostanowieniem, wolnością i demokracją.

Zaznaczył, że choć bolszewicka Rosja swoją agresją przekreśliła marzenia o nowoczesnym i niepodległym państwie gruzińskim, już kilka lat później, to „pamięć o tamtych wzniosłych wydarzeniach trwale zapisała się w zbiorowej pamięci narodu”.

– Dlatego też w momencie rozpadu Związku Sowieckiego kilka dziesięcioleci później Gruzini wiedzieli dokładnie, że pragną niepodległości, pragną swojego państwa. Dlatego w 2021 roku możemy wspólnie świętować także i 30-lecie odzyskania niepodległości – mówił.

Duda dodał, że wspomnienie tych wydarzeń uświadamia mu, jak „wyraźnie bliskim, a wręcz braterskim jest dla Polaków naród gruziński”.

– Chociaż między Warszawą a Tbilisi jest przeszło 2 tys. kilometrów, to mało jest państw i narodów tak sobie bliskich jak nasze. Łączą nas bowiem te same wartości. Spośród nich najważniejsze to umiłowanie wolności i umiłowanie suwerenności, mamy je głęboko zakorzenione w naszych duszach od stuleci – podkreślił polski prezydent

Po wygłoszeniu przemówienia do narodu gruzińskiego przez Andrzeja Dudę, para prezydencka złożyła kwiaty przed pomnikiem ś.p. prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Monument znajduje się w Tbilisi.

Pomnik prezydenta Lecha Kaczyńskiego stanął w stolicy Gruzji w 2011 roku. Władze tego państwa ufudowały monument w dowód wdzięczności za wsparcie ze strony Polski podczas wojny z Rosją w 2008 roku.

Z inicjatywy prezydenta Lecha Kaczyńskiego zorganizowano wtedy wyjazd do Gruzji, w którym uczestniczyli też ówcześni prezydenci Ukrainy raz państw bałtyckich. Do historii pzreszło wystąpienie perzydenta Lecha Kaczyńskiego na wiecu poparcia, który powiedział, że prezydenci przyjechali po to, żeby „podjąć walkę”. – My jesteśmy tutaj, by ten świat reagował jeszcze mocniej, w szczególności Unia Europejska i NATO – mówił w 2008 roku w Gruzji prezydent Lech Kaczyński.

Poprzednie wizyty prezydenta Polski w Gruzji

W 2018 roku prezydent odwiedził Tbilisi, gdzie wraz z innymi przywódcami krajów Europy Środkowo-Wschodniej wziął udział w obchodach 100. rocznicy proklamowania niepodległej Demokratycznej Republiki Gruzji.

Andrzej Duda odwiedził Gruzję także w 2017 roku. Wraz z ówczesnym prezydentem tego państwa Giorgim Margwelaszwilim podpisał deklarację upamiętniającą 25-lecie ustanowienia stosunków dyplomatycznych między Polską a Gruzją. W deklaracji zaznaczono m.in., że Polska w pełni popiera gruzińskie aspiracje do uzyskania członkostwa w Unii Europejskiej i NATO. W deklaracji przypomniano słowa byłego prezydenta Polski Lecha Kaczyńskiego, który podczas wizyty w Tbilisi 12 sierpnia 2008 roku powiedział: „Jesteśmy tu, by wyrazić naszą solidarność”.

PAP/IAR/dad