"Putin przegra, Ukraina zwycięży". Ursula von Der Leyen w Strasburgu z orędziem o stanie Unii
Polskie akcenty wybrzmiały w orędziu o stanie Unii przewodniczącej Komisji Europejskiej wygłoszonym na sesji plenarnej Europarlamentu w Strasburgu PAP/EPA/CHRISTOPHE PETIT TESSON

„Putin przegra, Ukraina zwycięży”. Ursula von Der Leyen w Strasburgu z orędziem o stanie Unii

Dalsze wspieranie finansowe Ukrainy i utrzymanie sankcji wobec Rosji- o tym mówiła przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen wygłaszając w Strasburgu orędzie o stanie Unii, które trwała ponad godzinę. Przemówieniu przysłuchiwała się na sesji plenarnej Europarlamentu Pierwsza Dama Ukrainy. Ołena Zełenska została przywitana przez deputowanych oklaskami na stojąco. Informuje o tym Upmp.news powołując się na Polskie Radio.

Co roku, we wrześniu, przewodnicząca KE przyjeżdża do PE, by omówić z eurodeputowanymi działania Komisji i plany na przyszłość. To spotkanie nosi nazwę Debaty o Stanie Unii Europejskiej. W orędziu Ursula von der Leyen mówiła między innymi o natychmiastowej reakcji Europejczyków, okazywanej solidarności z Ukraińcami. – Europejczycy wykazali się odwagą, zrobili to co należało zrobić – mówiła. Zapowiedziała też utrzymanie sankcji wobec Rosji. – Restrykcje będą nadal obowiązywać. To jest czas zdecydowania to nie jest czas na kompromisy – mówiła przewodnicząca Komisji. Zapewniała o dalszym wspieraniu finansowym Ukrainy. Wspomniała między innymi o przekazaniu 100 milionów euro na odbudowę ukraińskich szkół.

Zapowiedziała, że UE wprowadzi Ukrainę do europejskiego obszaru bezpłatnego roamingu. – Komisja będzie współpracować z Ukrainą, by zapewnić płynny dostęp do jednolitego rynku. I vice versa. Nasz jednolity rynek jest jednym z największych sukcesów Europy. Nadszedł czas, by rozszerzyć ten udany projekt również na naszych ukraińskich przyjaciół. Dlatego też udam się dziś do Kijowa, aby szczegółowo omówić tę kwestię z prezydentem Zełenskim – zaznaczyła.

Nauczka na przyszłość

Von Der Leyen przyznała, że Unia otrzymała nauczkę z tej wojny. – Powinniśmy byli słuchać głosów wewnątrz Unii, osób w Polsce, krajach bałtyckich, w całej Europie Środkowo-Wschodniej, które mówiły nam przez wiele lat, że Putin się nie zatrzyma – powiedziała Ursula von der Leyen. Podkreśliła, że te kraje postawiły na uniezależnienie się energetyczne od Rosji i że powinna to zrobić cała Unia Europejska jak najszybciej.

Podkreśliła, że UE musi skończyć z zależnością od paliw kopalnych z Rosji. – Odchodząc od dostaw z Rosji, zapewniamy import od wiarygodnych dostawców: ze Stanów Zjednoczonych, Norwegii, Algierii i innych państw. W minionym roku rosyjski gaz stanowił 40 proc. naszego importu gazu. Dzisiaj wartość ta spadła do 9 proc. gazu przesyłanego rurociągami. Jednak Rosja nadal manipuluje naszym rynkiem energii. Zamiast dostarczać gaz, Rosja woli go spalać – wskazała.

Podziękowania za bezinteresowną pomoc

Ursula von der Leyen mówiła też z uznaniem o tych, którzy nieśli pomoc uchodźcom uciekającym z Ukrainy. Za wzór postawiła dwie Polki – wolontariuszki – Magdę i Agnieszkę. – Mówi się, że w mroku światło jaśnieje najmocniej. Mogą tak niewątpliwie powiedzieć kobiety i dzieci uciekające przed rosyjskimi bombami. Uciekały one z kraju pochłoniętego wojną, przepełnione smutkiem z powodu tego, co musiały pozostawić, i strachem przed tym, co je jeszcze może czekać. Ale zostały przyjęte z otwartymi ramionami. Przez wielu ludzi, takich jak Magdalena i Agnieszka. Dwie bezinteresowne młode kobiety z Polski. Gdy tylko usłyszały o pociągach pełnych uchodźców, pospieszyły na Dworzec Centralny w Warszawie. Zaczęły się organizować. Rozstawiły namiot, by pomóc jak największej liczbie osób. Zorganizowały żywność z supermarketów, zwróciły się do władz lokalnych o zapewnienie autobusów do punktów recepcyjnych. W ciągu kilku dni zebrały wokół siebie 3000 wolontariuszy, którzy pomagali przyjmować uchodźców 24 godziny na dobę przez siedem dni w tygodniu – powiedziała szefowa KE podczas debaty o stanie UE.

Wolontariuszki z Polski zostały zaproszone do Strasburga na sesję. – To jest duch Europy, Unia, która jest razem i zwycięża – mówiła przewodnicząca Komisji.

IAR/PAP/dad